#Ogólnie na spokojnie …
Bardzo spokojny tydzień, choć w głównym planie treningowym luźniej miało być w zeszłym tygodniu, to zadecydował plan W 80 dniu … w którym było tylko jedno bieganie! Chciałem wykorzystać tą pauzę i nabrać trochę świeżości ale po kolej, co się działo. Staty z Endo kłamią, bo nie uwzględniają pływania :p Ale w marcu już będzie wszystko w jednym miejscu! 910XT wymiata.
#Bieganie
Co prawda jeden trening ale miało być szybko i interwałowo – coś pokasztaniłem , nie zrozumiałem chyba opisu i zrobiłem mniej KM niż było przewidziane, za to tempo miejscami 4:30 na kilometr. Powiem tak, nie wiem czy to mniejsza ilość jednostek w tym tygodniu, czy 2 KG w dół na wadze, a może krótka drzemka po pracy 😉 ale w końcu biegało mi się jak należy!
Już nie mogę się doczekać naprawdę długich wybiegań, nie poleciałem jeszcze w życiu więcej niż 22KM więc, niebawem już się przekonam czy to wszystko jest w moim zasięgu. Czas najwyższy zmierzyć z 25KM a później 35KM.
#Pływanie
Faza na Swim Smooth mi nie mija, wprost przeciwnie – kończę powoli plan naprawczy swojego chwytu (na razie samodzielnie, trener ma ferie ;)) i czuję się jakby odkrył jakąś wielką nieznaną tajemnicę pływania.
Miałem nie inwestować w tym roku już w sprzęt, ale dalszy progres na tym programie wymaga paru zabawek a efekty po prostu czuje z treningu na trening więc niebawem pochwalę się chyba nowymi nabytkami … i wykupię na pewno abonament na kolejny miesiąc 🙂
Trochę niezbyt poszło mi wyznaczanie progu CSS ale cóż, ile jestem zrobić w stanie sam tyle robię. Czasy jakieś zachwycające to nie są (7 min 55 sec na 400m). Trenejro skończy turnus to powalczymy już naprawdę ostro i jedziemy z 11 tygodniowym planem do Olimpijki (rzuciłem okiem – każde pływanie to 2500m i więcej – skończy się pluskanie po 1,5km na trening 😉 a później kolejny program do HIM70.3 – oj będzie naprawdę ostro!
#Rower
No niestety pełna sielanka, zero treningu rowerowego w tym tygodniu ale to się zmieni niebawem, trochę brakło mocy przez tą całą mini dietę ale przyzwyczajam się, trochę lepiej zbilansuje odżywki i będzie wszystko dobrze.
(update) Źle to wyglądało, więc jeszcze niedzielnym wieczorkiem pokręciłem trochę na lepszy sen 😉
#Dieta 
Niby nic szczególnego nie robię, ale kalorii jednak mniej dziennie i efekt jest taki jak pisałem wcześniej – czyli 2KG mniej 😉 Pilnuje się na myfitnesspal i pożegnałem na razie śmieci z diety (a może już na zawsze, kto to wie..) i czuję się trochę lżejszy i szybszy.
(update) Dzisiaj się nie liczy 😛 Najadłem się jak … zwierzę 😉 Wypady na miasto zawsze się tak kończą 😉
#No dobra, dobra a jak tam statystyki w lutym
Bez zanudzania, pkt. odniesienia jest plan przygotowań do HIM70.3 w sierpniu, więc pewne nadwyżki mogą zdziwić – więc tak, Panie i Panowie – Bieganie 248% normy! Reszta już mniej okazale, ale biorąc pod uwagę założenie iż bieganie trochę się przełoży na rower, to mieszczę się w 80% progu normy który uznaje za święty!
